Piątkowy dzień lipca nie zapowiadał się taki zwariowany (już Młodzi wiedzą o czym piszę ;) ) Najpierw cywilny ślub, później w Pszczynie mini pelnerek w nadziei, że deszcz nie spadnie i zakończenie w Bielsku w Sferze :) Zdjęcia z pleneru poniżej. Zapraszam :)